Zgłodniałem. Nareszcie! Przyznam się szczerze, że po nagraniu dziesiątej płyty pomyślałem sobie, że następną zrobię nie wcześniej niż za 3 lata. Zrobiłem ostry skok w stronę sportu, koncertowałem, miałem sporo innych zajęć i nie bardzo chciało mi się tworzyć nowe numery. Dziś mija rok z haczykiem od wydania KRAJOBRAZU PO BITWIE i nareszcie mam głód […]