side menu ON side menu OFF

Manager
698 334 585
manager@mezo.pl

TEZA MEZA

Uff… Już po wszystkim! Choć start docelowy w maratonie dopiero za 2 tygodnie w Gdańsku wiem, że wczoraj przeżyłem najbardziej ekscytujący dzień w tym roku i jeden z najciekawszych w życiu. Premiera płyty „ŻYCIÓWKA”, start w poznańskim półmaratonie i koncert na mecie biegu – wszystko skumulowane w jeden piękny, słoneczny poranek 26 marca 2017. Wczoraj […]

Gotowi do wiosennych startów? Ja jeszcze nie bardzo… W lutym zrobiłem wszystko co planowałem, ale z formą póki co nie wystrzeliłem. Dwa tygodnie byłem przeziębiony. Skupiałem się głównie na pracy nad płytą, a treningi po prostu zaliczałem bez większego zaangażowania. Alkoholu też nie zredukowałem tak jak planowałem, stąd kilka kacowych jednostek treningowych. Ilościwo oscylowałem wokół […]

Trzeci miesiąc przygotowań do wiosennych startów za mną. Na liczniku przebiegnięte kolejne 420km. Więcej nabiegałem tylko w lutym 2016 (480) co zakończyło się ostrym przetrenowaniem, więc wzmagam czujność. Mam wrażenie, że jestem jednak w zupełnie innym miejscu niż roku temu. Po pierwsze zyskałem na pewno przez ten rok większą odporność na zwiększony kilometraż. Obecnie trenuje […]

Rok 2016 przechodzi do historii. Prywatnie oceniam go na celujący, biegowo na bardzo dobry, muzycznie na dobry. To wysokie oceny i nie obraziłbym się, gdyby 2017 był równie hojny choć…po cichu liczę na więcej.  A są ku temu powody. Biegowo – przeżyłem wiosną pierwszy solidny kryzys spowodowany przetrenowaniem, przemęczeniem, który spowolnił mój progres. Jeśli uniknę […]

Pierwszy miesiąc przygotowań do wiosennych startów za mną. Było to stopniowe wprowadzenie w trening, choć zrobiłem naprawdę całkiem niezłą robotę. W sumie ponad 300km – kolejne tygodnie po 50, 60, 70 i ponad 90km. Do tego dużo siłowni – trening funkcjonalny, sporo domowej gimnastyki siłowej (drążek, planki itp.) stretching i nowość – pilates ? Poszedłem […]

Po ukończeniu maratonu w Poznaniu zaplanowałem 3 tygodnie totalnego rozbratu z bieganiem. 100% laby. Był to mój najbardziej leniwy miesiąc od 2 lat. Sportowo próżnowałem, ale dużo podróżowałem. W pierwszym tygodniu odwiedziłem na kilka dni Maltę, w drugim wybrałem się z córką do podparyskiego Disneylandu, w trzecim wylegiwałem się na plaży w Kenii. W sumie […]

 Page 5 of 11  « First  ... « 3  4  5  6  7 » ...  Last »