side menu ON side menu OFF

Manager
698 334 585
manager@mezo.pl

TEZA MEZA

Jak zwykle podczas wakacji intensywnie pracowałem i aktywnie wypoczywałem. 11 zagranych koncertów, 610 przebiegniętych kilometrów (lipiec 248 + sierpień 362) 2 tygodnie spędziłem na biegowym wakacjo-obozie w Livigno i St. Moritz, nagrałem w Szklarskiej Porębie teledysk do numeru POŚWIĘCENIE (premiera w połowie września) Sezon koncertowy dobiega końca, jestem gotowy przełożyć zwrotnicę na biegowe tory jako […]

Czerwiec to dla mnie zazwyczaj najintensywniejszy miesiąc w roku. Nie inaczej było i tym razem. Zagrałem 9 koncertów w całej Polsce od Pelplina (wraz z wycieczką do Sopotu) na północy do Pieńska na południowym zachodzie, kończąc urodzinowym koncertem 1 lipca w Bełchatowie. Jako kibic wybrałem się na mecz eliminacji MŚ w piłce nożnej Polska-Rumunia do Warszawy, […]

Kilka tygodni temu po powrocie z Nowego Jorku, gdzie Polonia była bardzo gościnna (szczegóły w poprzednim poście) postanowiłem nałożyć sobie „limity alkoholowe”, dzięki którym zachowam większą higienę życia i będę lepszym biegaczem. Prosta zasada. Piję maksymalnie raz w tygodniu. Winko na pół z żoną. Wyjątkami są dni koncertowe, kiedy mogę wypić jedno wino lub 3 […]

Wiosna nie sprzyja dyscyplinie. Nie wiem czy też tak macie, ale mi trudniej zachować rytm, regularność i umiar gdy za oknem więcej słońca i ciepła. Maj był właśnie taki: chciałem mocno potrenować mimo wielu wyjazdów, trzymać fason w jedzeniu i piciu i być mocny w swych postanowieniach – niestety zupełnie się to nie udało. Skłoniło […]

Muszę podzielić się z Wami tragikomicznym wydarzeniem jakie miało miejsce dziś podczas mojego porannego treningu. Myślę, że to problem wielu biegaczy-amatorów i może będzie przyczynkiem do większej dyskusji. Otóż aby odmulić się po maratonie dziś miałem pierwszy akcent szybkościowy czyli główną częścią treningu było 15 odcinków po 200m z przerwą 200m w truchcie. Taki trening […]

Choć mój maratoński dramat rozegrał się w okolicach stadionu Lechii Gdańsk, najlepszą alegorię mojego stanu ducha odnalazłem w wyniku wieczornego meczu Lech Poznań – Legia Warszawa. Podobnie jak piłkarze z mojego rodzinnego miasta rozegrałem tego dnia niezłe zawody, podobnie jak oni walczyłem do końca i… podobnie jak oni poległem w samej końcówce. I podobnie jak […]

 Page 4 of 11  « First  ... « 2  3  4  5  6 » ...  Last »